Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Zawsze dotyka mnie obecna w otoczeniu pustka przeplatająca się z ulotnością. Tak jest z tym obrazem, który widać na skomentowanych przez Ciebie zdjęciach. To staw, który został osuszony. Niedługo znów będzie w nim woda i ten widok zniknie na tak długo, aż ktoś postanowi znów wyczyścić jego dno i brzegi. W górach jest coś innego, bo są stałe. Jedyne, co w nich jest ulotne, to człowiek. Bo człowiek jest nikim. Chwila i jest zgubiony.
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Zawsze dotyka mnie obecna w otoczeniu pustka przeplatająca się z ulotnością. Tak jest z tym obrazem, który widać na skomentowanych przez Ciebie zdjęciach. To staw, który został osuszony. Niedługo znów będzie w nim woda i ten widok zniknie na tak długo, aż ktoś postanowi znów wyczyścić jego dno i brzegi.
OdpowiedzUsuńW górach jest coś innego, bo są stałe. Jedyne, co w nich jest ulotne, to człowiek. Bo człowiek jest nikim. Chwila i jest zgubiony.